Napisany: 2009-07-16
Schodzimy ze zbocza Smědavskiej hory, a przed nami Polední Kameny (Południowe Kamienie, 1006 m n.p.m.) Skałki na szczycie są bardzo dobrym punktem widokowym. Również na następny cel naszej wędrówki - Frýdlantské Cimbuří (Frydlantskie Blanki, 875 m n.p.m.). To bardzo znane skały górujące nad Bílým Potokem. Często fotografowane, są popularnym terenem wspinaczkowym. Tutejsze stare buki i jarzęby chronione w rezerwacie "PR Frýdlantské cimbuří", stanowią część wielkiego rezerwatu narodowego Jizerskohorské bučiny (Izerskie Buczyny).
Z tego doskonałego punktu widokowego możemy dostrzec przede wszystkim polskie i czeskie Pogórze Izerskie z wieloma miastami, wzgórzami i rzekami. Widać jak na dłoni Elektrownię Turów w Bogatyni, Landskrone (442 m n.p.m.) nad Goerlitz, a w dobrą pogodę także Berzdorfer See - zalaną kopalnię odkrywkową nad Nysą Łużycką.
Znajdujemy się (+/-) w połowie trasy, warto więc zrobić dłuższy odpoczynek.
Ze skałek idziemy do rozdroża Pod Frýdlantským cimbuřím. Kończy się tu żółty szlak, na który 5km wcześniej weszliśmy pod Smědavskou horou. Wędrówkę kontynuujemy szlakiem zielonym, biegnącym z Bilego Potoku. To tzw. Kozí stežka (Kozia Ścieżka) wiodąca stromą i malowniczą doliną utworzoną przez Černý potok.
Droga zaczyna się wznosić, lecz podejście nie jest zbyt strome. Po ok. 1,5 km docieramy do skrzyżowania Nad Černým potokem (Nad Czarnym Potokiem). Zielony szlak się kończy, a my znów wchodzimy na Štolpišskou silnice. Zbiega tutaj także Pavlova cesta. Idziemy żółtym szlakiem w kierunku Čihadla (Czatowni) czyli leżącego na wys. 976 m n.p.m. siodłowego wrzosowiska z torfowiskiem i jeziorkami. Zagrożone z uwagi na całkowite wykarczowanie okolicznych lasów, chronione jest w rezerwacie "Rašeliniště Na Čihadle" (Torfowisko Na Czatowni; pow. 14,75 ha, utw. w 1960 r.). Turyści mogą oglądać przepiękne oczka wodne i wyjątkowej urody roślinność (zwłaszcza kiedy kwitnie późnym majem) z niewysokiej platformy widokowej. Z jeziorkami związana jest legenda o zaklętych dzwonach w Hejnicach.
Oczka wodne torfowiska Na Čihadle rzekomo są bramą do piekła - radzę tego nie sprawdzać (fot. A. Lipin)
Tuż za tą wielką przyrodniczą atrakcją kończy bieg żółty szlak, a my idziemy znów niebieskim. Mijamy Gackův pomníček. Przypomina tragiczną śmierć jaką poniósł w tym miejscu turysta - inż. Viktor Gacek. Zastrzelono go wcześnie rano, 10 września 1927 r. i obrabowano z pieniędzy oraz złotego zegarka. Sprawcy nigdy nie wykryto.
Po ok. 500 m docieramy do kolejnego skrzyżowania szlaków - U Kneípy. Schodzi stąd w kierunku Josefův Důlu tzw. Mořská cesta (Morska Droga), lecz my idziemy lekko w lewo, w kierunku na "zimni kiosek" (zimowy kiosk). Mijamy po lewej Hraniční louke (Graniczną Łąkę), gdzie początek bierze niesforna Bilá Desná.
Po kolejnych 500 m dochodzimy do miejsca zwanego Na Kneipě. Stoi tu ów "zimowy kiosk" czyli bufet, w którym sprzedawane są ciepłe posiłki i napoje. Opodal po lewej stronie znajduje się pomnik przyrody (pow. 0,39 ha, utw. w 1965 r.) obejmujący torfowisko górskie z kosodrzewiną. Podobnie jak inne okoliczne torfowiska jest zagrożone z powodu wykarczowania zniszczonych lasów.
Bufet Na Kneipě oferuje ciepłą strawę przede wszystkim zimą dla biegaczy dlatego zwany jest zimowym kioskiem
Przed nami ostatni etap marszu. Kontynuując wędrówkę zbaczamy z niebieskiego szlaku i wchodzimy na Kasárenskou silnice (Koszarową Szosę). Nie jest znakowana żadnym kolorem, ale stanowi szlak rowerowy i narciarski. Dawniej nazywała się Siechhübelstraße, a swą obecną nazwę zawdzięcza temu, iż u jej końca stał budynek koszarowy budowniczych bunkrów przeciwpiechotnych.
Idziemy wschodnim zboczem Jizery. Roztaczają się stąd dalekie widoki na południowo-wschodnią część Gór Izerskich i Karkonosze. Dochodząc do skrzyżowania z zielonym szlakiem biegnącym z osady Márianskohorské budy, gdzie stał wspominany budynek koszar, kierujemy się za zielonymi znakami w lewo, w kierunku Smědavy. Po ok. 3,2 km dochodzimy do Soušskiej silnice. To miejsce zwane jest U studanký. Skręcamy w lewo i szosą idziemy wciąż w kierunku Smědavy. Przechodzimy przez tereny źródliskowe Hnědej (Gniadej) Smědy.
Soušska silnice nad Jeziorem Souš każdego pogodnego dnia uczęszczana jest przez rolkarzy i nartorolkarzy (fot. A. Lipin)
Niech nas nie zdziwi widok mijanych rolkarzy lub narciarzy biegowych trenujących latem na specjalnych nartorolkach. Soušská silnice jest zamykana od jesieni do wiosny z uwagi na warunki śniegowe - pokrywa ją często kilkumetrowa warstwa śniegu, której nie sposób usunąć. Zamienia się wówczas w ratrakowaną trasę biegową. Sprzyja temu fakt, iż na odcinku Smědava-Souš (zapora Susz) szosa ta biegnie na względnie jednakowej warstwicy. Mimo surowych warunków zimowych jest doskonale utrzymana - asfalt jest gładki i nie ma dziur! Nic więc dziwnego, że rolkarze i "letni narciarze" ją polubili, i biegają tędy przez cały rok. Warto zauważyć, że to jedna z najwyżej położonych szos w Czechach. W najwyższym punkcie osiąga wys. ok. 925 m n.p.m.
Po ok. 1,5 km marszu docieramy do Smědavy. Możemy odpocząć w schronisku, zjeść zasłużony posiłek i wracać do domu, by wspominać tę długą, ale bardzo ciekawą wędrówkę. Fakt, że nie należy do najkrótszych, jednak nie jest trudna. Brak stromych podejść czy trudnych zjeść czyni z niej raczej trasę spacerową. Przeciętny czas przejścia (bez przystanków i odpoczynków) to ok. 4-5 godzin. Pamiętajmy jednak, że każdy turysta chodzi własnym tempem. Pomocne może być przeliczenie kilometrów przez prędkość marszu (przeciętna 4,5 km/g). Ponieważ poza zimowym kioskiem pod koniec wędrówki i schroniskiem Smědava na trasie, nie ma punktów gastronomicznych należy zabrać odpowiedni zapas wody i prowiant.
Długość całej opisanej trasy: ~19,5km
W tym poszczególne odcinki (wartości przybliżone):
Tagi: · wędrówki · trasy turystyczne · atrakcje turystyczne
Linki: · Jizera / Izera (góra) · Smědava · Jizerskohorské bučiny
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl