A teraz najmłodsi. Na Mega CT byli to 19-latkowie, a to już wiek godny sportowca, ale na Mini startowali znacznie młodsi. Jedenastoletni Wojtek Pastuszak ukończył trzy biegi. Starszy o rok, dwunastoletni Maciek Zdziechowski ze Śremu, nie opuścił żadnego SNS-a w sezonie 2011/12! W generalnej, w kat. M1 zajął czwarte miejsce, przegrywając tylko z takimi mistrzami, jak Piotr Skowron czy Jakub Mieszała. Maciek startował w każdym biegu regularnie ze swoim tatą Pawłem, który rywalizował na dystansie Mega.

Najstarszy w tym sezonie biegacz w SNS-ie Józef Żuk (fot. Stacja Jakuszyce)

Kilka słów należy wspomnieć o tych, którzy ukończyli wszystkie biegi klasykiem w minionym sezonie SNS-a. Na dystansie Mega było ich zaledwie ośmioro. Dwie panie w tym gronie to Monika Romańczuk z Jeleniej Góry i Natalia Haczyk z Opola. W gronie tych, którzy ukończyli wszystkie biegi znalazł się też Henryk Fortoński z Wałbrzycha - 55-letni niepełnosprawny. Zawodnik otrzymał po sezonie nagrodę specjalną za hart ducha i determinację. Wiele lat temu stracił lewą nogę w wypadku w kopalni. Nie poddał się ułomności. Grał w koszykówkę na wózku, teraz biega na nartach. Jego wielką pasją jest rower. Zjechał nim kawał świata, m.in. całą Europę i odwiedził także Azję i Afrykę.

Na Mini wszystkie 7 biegów zaliczyło dziesięć osób. W tym także dwie panie: Martyna Plucińska z Jeleniej Góry i Agata Grabowska z Wrocławia. Także dwóch młodych zawodników: wspomniany już 12-letni Maciek Zdziechowski ze Śremu i 13-letni Kacper Sztuba z Leśnej.

Trójka najlepszych w klasyfikacji generalnej najstarszej kategorii M6 na dystansie Mega stylem klasycznym. Od lewej: 69-latkowie Stanisław Mroziński i Augustin Hoffmann oraz 71-letni Rudolf Turek (fot. Stacja Jakuszyce)

Wypada podsumować starty rodzinne. Choć klasyfikacji rodzinnej nie było w tym roku, to biegi klasyczne opanowała familia Skowronów z Jeleniej Góry. Ojciec Mieczysław i jego synowie Piotr (jedyny zawodnik w tegorocznym SNS-ie stylem klasycznym, który znalazł się w generalce wygrywając wszystkie sześć biegów, w których startował) i Michał - to ścisła czołówka na dystansie Mini.
W SNS brały udział także pary. Poza wspomnianymi już państwem Misiak, klasykiem biegali: Natalia i Jarosław Haczykowie z Opola, Alicja i Michał Rolscy, czy Edyta i Piotr Jasińscy (obie pary z Wrocławia). Były też rodzinne duety: bracia Tomisław i Remigiusz Bensari, ojciec i córka, czyli Basia i Wojciech Maciukiewiczowie oraz Martyna i Rafał Plucińscy z Jeleniej Góry, lub ojciec z synem, jak wspomniani już Paweł i Maciek Zdziechowscy, albo doskonale znani Stanisław i Jakub Mrozińscy. A to tylko niektóre z rodzinnych ekip. Ich dział pokazuje, że w zawodach Salomon Nordic Sunday rodzinna atmosfera panuje dosłownie.

Na zakończenie narodowości zawodników. Wszak towarzystwo w SNS jest międzynarodowe. W grupie 159 osób na dystansie Mini klasykiem, najwięcej było oczywiście Polaków – 147. Jednak wystartowali także sąsiedzi: 11 Czechów i 1 Niemiec.
Na dłuższym dystansie stylem klasycznym do reprezentantów Polski (129), Rep. Czeskiej (10) i Niemiec (3) dołączył 1 Rosjanin.

W kolejnym podsumowaniu II sezonu SNS 2011/2012 omówimy biegi stylem dowolnym.

Czytasz jedną ze stron artykułu. Przeczytaj także pozostałe: